Jak przerpowadzić jesienne porządki, by roślinność nie ucierpiała zimą i jakie rośliny sadzić, by wiosną ogród wyglądał imponująco ?
Jesienne porządki w ogrodzie można zacząć już w końcu września, chyba że pogoda jest iście letnia i rośliny są w dobrej kondycji. Zazwyczaj zabiegi uprawowe rozpoczyna się w drugiej połowie października, gdy temperatury powietrza znacznie się obniżają i przewidujemy, że wkrótce mogą pojawić się przygruntowe przymrozki. Prace porządkowo-pielęgnacyjne najlepiej rozpocząć od trawnika. Wygrabiamy opadłe liście i suchą trawę. Ważne jest także, by go odpowiednio „przewietrzyć”, a ściślej mówiąc ponakłuwać całą jego powierzchnię. Można to zrobić za pomocą popularnych wideł ogrodniczych lub specjalnego urządzenia - aeratora. Kolejny etap to przygotowanie gleby pod trawnik, jeśli chcemy go założyć od nowa lub po prostu odświeżyć. Uzupełniamy ubytki murawy, obsiewając uszkodzone miejsca. Tak przygotowana trawa wiosną będzie cieszyć oko - szybko nabierze gęstości oraz soczystego koloru.
Ogrody, w których znajdują się drzewa i krzewy owocowe trzeba odpowiednio przygotować i zabezpieczyć przed mrozem. Wycinamy i palimy pędy malin i jeżyn po zakończeniu ich owocowania. Wycinamy krzyżujące się lub źle rosnące gałęzie i pędy drzew i krzewów liściastych. Przycinamy wszystkie posadzone krzewy, a - oczyszczone po sezonie - ściółkujemy, czyli podsypujemy słomą, trocinami lub liśćmi. Jeśli decydujemy się na wzbogacenie naszego ogrodu w kolejne krzewy (np. maliny czy jeżyny) lub drzewka owocowe - przygotowujemy dołki, zaprawiając je dobrze rozłożonym nawozem organicznym (np. kompost). Zasadzone, zaopatrujemy w paliki. W październiku sadzimy także drzewa i krzewy liściaste oraz zimozielone, powojniki i inne pnącza, żywopłoty oraz wrzosy.
Jeśli chcemy, by nasze róże ogrodowe przetrwały zimę i upiększały otoczenie naszego domu, musimy zacząć od usunięcia przekwitłych kwiatostanów i skrócenia pędów wielokwiatowych o połowę. Usuwamy i palimy chore pędy i liście, dokładnie odchwaszczamy krzewy. Obkładamy je dobrze przefermentowanym obornikiem - można np. zastosować mieszankę nawozów mineralnych. Krzaki róż obsypujemy ziemią. Można też użyć otulin z wikliny, słomy lub gałązek, tzw. chochołów, które uchronią krzewy przed silnymi mrozami. Róże pnące najlepiej przymocować do podpór, by w czasie zimowych zawieruch nie uszkodził ich silny wiatr.
JESIEŃ- pamiętaj, że to właśnie teraz pracujesz nad wiosennym wyglądem ogrodu. Warto więc dobrze o niego zadbać, bo jeśli o czasie wykonasz wszystkie prace, w przyszłym roku ogród odwdzięczy się pięknym wyglądem.
USŁUGI, KTÓRE OFERUJEMY:
-
Koszenie trawy
-
Aeracja i wertykulacja trawników
-
Piaskowanie
-
Nawożenie
-
Ochrona roślin naturalnymi i chemicznymi środkami
-
Pielęgnacja nasadzeń (pielenie, korowanie)
-
Przycinanie drzew, krzewów, żywopłotów
-
Czyszczenie oczek wodnych
W zakresie usług porządkowych:
-
Wywóz liści, trawy
-
Wywóz gałęzi po przycinaniu i formowaniu drzew i krzewów
-
Odśnieżanie posesji i terenów firm
-
Czyszczenie tarasów i podjazdów

Kilka porad...
Kolejny etap to jesienne zabiegi pielęgnacyjne dotyczące roślin rabatowych. W ramach prac przekopujemy glebę na rabatach i zagonach, nawozimy dobrze rozłożonym obornikiem lub kompostem, możemy także użyć tzw. nawozów zielonych, które tworzą w glebie tzw. „próchnicę” (o te jednak należy zadbać już w lipcu, ponieważ powstają z roślin wysianych latem i pozostawionych w glebie celowo, by można je było przekopać wraz z ziemią). Wykopujemy karpy dalii oraz cebule mieczyków. By zasadzić je wiosną, należy je przesuszyć i przechować w piwnicy lub innym chłodnym pomieszczeniu, przesypując je torfem. Październik to czas na sadzenie odpornych na mróz bylin, m.in. goździków. To także ostatnia chwila na dosadzanie zimujących tulipanów, żonkili, narcyzów i roślin dwuletnich. W naszym ogródku warzywnym możemy zasadzić też czosnek jesienny i dymkę, które później swoim naturalnym aromatem wzbogacą przygotowywane potrawy. Szczęśliwi posiadacze zielników przydomowych po odchwaszczeniu i usunięciu resztek roślin, powinni zastosować nawozy organiczne (obornik, kompost, nawozy zielone). Glebę po usunięciu roślin należy przekopać, na zagonach zostawiając ją w bryłach.
Kolejny etap prac przy zielniku to okrycie pozostawionych roślin agrowłókniną (całkiem dobrze znosi zimę m.in. mięta, szczypior, rukola oraz lubczyk, łagodne zimy pozwalają czasem, by wiosną odżyła bazylia, tymianek oraz pietruszka nasienna). Jeśli chcemy cieszyć się aromatem ziół w długie zimowe wieczory, warto je ususzyć, np. miętę, melisę czy szałwię. Jeśli już jesienią marzy nam się słodki smak truskawek, takich z przydomowego ogródka, warto przygotować zagony pod ich uprawę. Znajdujące się w naszym ogrodzie rośliny doniczkowe przenosimy do pomieszczeń. Zabezpieczamy przed mrozem pojemniki z drzewami i krzewami, które mają pozostać na zewnątrz. Ze skalniaków usuwamy chwasty, a wrażliwe gatunki roślin skalnych okrywamy. Jeżeli w ogrodzie znajduje się oczko wodne, powinno ono zostać oczyszczone z zalegających weń liści i resztek roślin. By uniknąć gromadzenia się na powierzchni wody opadających igieł czy listowia, oczko można okryć umożliwiającą ruch powietrza tkaniną lub siatką o drobnych okach.
W listopadzie kontynuujemy grabienie liści, zbieramy mumie z drzew owocowych (zgniłe i zasuszone owoce wiszące na gałęziach; mogą one być przetrwalnikami dla grzybów, których zarodniki wiosną zainfekują zawiązki kwiatów i owoców). Najlepszym sposobem na pozbycie się tych kłopotliwych pozostałości jest ich spalenie. Kontynuujemy przewietrzanie trawnika. Obsypujemy nowo posadzone rośliny, zabezpieczamy je na zimę. Przed nadejściem mrozów wykopujemy silne kępki szczypiorku do pędzenia w zimie, w pomieszczeniu.
W cieplejszych rejonach Polski - w ogrodach, w których oprócz roślin ozdobnych uprawiane są warzywa - wysiewa się na zimę koper, marchew, pietruszkę, aby uzyskać wcześniejszy zbiór.
Listopad to także ostatni dzwonek na okrywanie i zabezpieczanie młodych drzewek. W ogrodach, które znajdują się blisko lasu trzeba uchronić je przed podgryzającymi korę zającami i zwierzyną leśną. Starsze drzewa opryskujemy przeciw rakowi bakteryjnemu. Na drzewach owocowych stosujemy także opryski przeciw zimującym szkodnikom.
Zagorzałym miłośnikom wszystkiego, co naturalne i „własnej roboty”, można polecić przygotowanie kompostu, który wzbogaci nasze rośliny w późniejszym etapie ich wzrostu. Wszystkie części organiczne z oczyszczonych podczas prac porządkowych roślin - chwasty , liście, gałązki, resztki roślinne - składa się na uprzednio przygotowany kompostownik/pojemnik. Najlepiej, by znaleźć dla niego jakieś ustronne miejsce, bo fermentacja do pożądanej postaci trwa ok 2 lat. Kompost jest bardzo dobrym i tanim nawozem organicznym. W listopadzie zbiera się też nasiona roślin, lub suche kwiatostany, które przechowujemy, a wiosną wysiewamy. W ten sposób pozyskujemy nasiona własnej produkcji. Mogą to być nasiona kwiatów jednorocznych lub – w przypadku ogródków warzywnych - sałaty, marchwi czy pietruszki.
Prace porządkowe, czy to w dużych, czy małych ogrodach, są czasochłonne i wymagają sporego zaangażowania. Należy poświecić na nie co najmniej kilka dni. Ale już pierwsze wiosenne tygodnie przynoszą efekty włożonego wysiłku. Kiedy trawnik zaczyna się zazieleniać, zakwitają pierwsze kwiaty i z każdym dniem przybywa nowych i zdrowych liści oraz pąków na drzewach to wtedy pękamy z dumy. Wśród wypielęgnowanych i zdrowych roślin z przyjemnością ustawimy stolik i wygodny fotel, w którym zasiądziemy z filiżanką porannej kawy lub herbaty, by podziwiać, podziwiać, podziwiać i odpoczywać w cieniu własnych drzew. Nie zaniedbujmy OGRODU jesienią...bo może nas zastać zddziwienie wiosenne i pytanie: dlaczego w poprzednim roku tak pięknie się to latem zapowiadało...

Zima ...to aż 4 miesiące lub tylko....- rozwiązaniem może być ogród zimowy ale Ci, którzy go nie mają?
Jest to niewątpliwie pora spoczynku dla roślin ale nie należy ulegać złudzniu że ogród zapadł w sen zimowy. Zimą ogród nie śpi ale tylko drzemie i nie można go zostawić samemu sobie. Niebezpieczeństwa czychające na hodowalne rośliny to przemarzanie. W pogodny, słoneczny dzień i mroźną noc może dojść do oparzeń słoneczne oraz pęknięcia kory. W śnieżne zimy, na skutek zbyt obfitych opadów śniegu może dość do połamania gałęzi drzew i krrzewów.
Jesień i zima w ogrodzie
Grudzień w ogrodzie
Jeśli spadnie śnieg, to najlepiej tak go odgarniać aby więcej było go pod krzewami i drzewami oraz w miejscach, gdzie zimują byliny. Gdy opady śniegu są mocne a śnieg mokry i ciężki to najlepiej strząsać go z gałęzi aby się nie połamały.
Jeżeli wcześniej nie zadbaliśmy o ochronę roślin przed mrozem to można to jeszcze zrobić w grudniu. Więcej na ten temat w artykule Przygotowanie ogrodu do zimy.
W czasie odwilży można wykonać cięcia pielęgnacyjne drzew oraz podciąć dzikie odrosty drzew owocowych: jabłoni, grusz i śliw. W cieplejsze dni można rozrzucić kompost na grządkach i pozgrabieć resztki opadłych liści.
Pod koniec grudnia rozpoczyna się bielenie drzew owocowych. Zabieg ten ma na celu zapobieżenie pękaniu kory pod wpływem niskiej temperatury.
Grudzień jest najciemniejszym miesiącem w całym roku, słońce świeci tylko 8 godzin na dobę i jeśli śnieg nie spadnie to jest ogólnie dość ponuro. Na szczęście jest na to rada; światełka i inne ozdoby bożonarodzeniowe. Każdy szanujący się właściciel ogródka aranżuje przynajmniej jedną kompozycję świetlną. Najlepiej nadają się do tego oczywiście choinki - jodły, świerki a nawet sosny. Ciekawy efekt można również osiągnąć rozwieszając lampki na ogołoconych koronach drzew liściastych. Co bardziej ambitni ozdabiają lampkami całe szpalery drzew i balkony.
Przy planowaniu ogródka warto pomyśleć o jednym drzewku, które będzie rozświetlać ponure grudniowe i styczniowe wieczory i posadzić je w odpowiednio eksponowanym miejscu.
Rośliny, które zdobią ogród w grudniu:Trwałą dekoracją ogrodu na początku zimy może być kapusta ozdobna, która dobrze wygląda nawet przy przymrozkach. Efektownie wyglądają krzewy ostrokrzewu o błyszczących liściach i czerwonych owocach, niewysokie krzaczki golterii gęsto obsypane kulistymi, czerwonymi owocami i rokitnika zwyczajnego obklejone drobnymi pomarańczowymi owocami. Dobrze w śniegu wygladają owoce dzikiej róży i róży pomarszczonej oraz berberysów.
Bardzo ciekawie wyglądają kwiatostany traw ozdobnych szczególnie gdy pokryją się szronem.
W grudniu na ogródku raczej nic nie kwitnie ale na pociechę mamy kwiaty doniczkowe - wiele z nich pięknie rozwkita w okresie zimowym. Przykładem może być zygokatus zwany też grudnikiem, cyklamen perski, hipeastrum, azalia indyjska, wilczomlecz lśniący, guzmania czy kalanchoe. Od jesieni do późnej wiosny kwitnie tez wiele odmian storczyków.
Styczeń w ogrodzie
Rośliny owocowe
Na początku stycznia można bielić pnie drzew, aby nie dopuścić do powstania ran zgorzelinowych. Południową stronę pni oraz najgrubszych konarów warto pomalować nieco wyżej, ponieważ ona nagrzewa się najsilniej i przez to jest najbardziej narażona na rany zgorzelinowe. Bielenie to zabieg pielęgnacyjny, który powinniśmy wykonać szczególnie wtedy, gdy dni są słoneczne, a noce mroźne (duże różnice temperatur między dniem a nocą zdarzają się czasami pod koniec stycznia). Bielenie sprawia, że pnie mniej nagrzewają się podczas słonecznego dnia. Do bielenia stosujemy mleko wapienne, które sporządzamy z 2 kg wapna palonego i 10 l wody. W sklepach ogrodniczych dostępne są też gotowe preparaty do bielenia pni.
Regularnie sprawdzamy stan zimowych okryć na roślinach i w razie potrzeby poprawiamy zabezpieczenia.
Przeglądamy opaski zabezpieczające młode drzewka przed zającami i gryzoniami, opaski te powinny osłaniać pień do 80 cm wysokości, a gdy śniegu jest dużo – wyżej.
Zimą dobrze widać jaja składane przez szkodniki roślin na drzewach owocowych, np. jaja przędziorka owocowca mają czerwoną barwę i kulisty kształt, a pierścienica nadrzewka tworzy charakterystyczne pierścienie, które wyglądają jak owinięte wokół pędów lub gałęzi. Dlatego w tym czasie należy regularnie kontrolować drzewka i po zauważeniu niezwłocznie niszczyć jaja szkodników. Jeśli na drzewach pozostały zeschnięte i zgniłe owoce i liście – trzeba je usunąć, ponieważ mogą na nich rozwijać się grzyby chorobotwórcze. Zimą karczujemy stare i chore krzewy oraz drzewa.
W styczniu przygotowujemy pędy przeznaczone na zrazy do szczepienia drzew owocowych: wybieramy zdrowe gałęzie jednoroczne, dobrze zdrewniałe, które mają średnicę powyżej 0,5 cm. Ścinamy odcinki zawierające 3–5 pąków i przechowujemy do wiosny w temperaturze około 2°C (można w lodówce). Aby nie wyschły zawijamy je w folię.
Rośliny warzywne
W styczniu możemy zaplanować rozmieszczenie poszczególnych gatunków warzyw w naszym warzywniku. Warto przejrzeć, jakie nasiona mamy, a jakie trzeba dokupić. Nie zapominajmy o uwzględnieniu płodozmianu: w tym samym miejscu rok po roku nie mogą rosnąć gatunki pokrewne i te, które narażone są na porażenie takimi samymi chorobami i szkodnikami. Warzywa kapustne mogą na tym samym miejscu być uprawiane nie częściej niż co cztery lata. Regularnie sprawdzamy jakość przechowywanych warzyw – te, które mają objawy gnicia usuwamy.
W mieszkaniu na parapecie okna nadal możemy pędzić pietruszkę na natkę, szczypiorek i cebulę. Tę ostatnią zakopujemy w ziemi w doniczce tak, aby ponad powierzchnię wystawała 1/3 lub 1/2 cebuli. Doniczkę ustawiamy w jasnym miejscu (najlepiej na parapecie okiennym). Ziemię w doniczce należy regularnie podlewać, nie dopuszczając do wyschnięcia.
Cięcia drzew i krzewów - Jeżeli nie ma mrozów to w styczniu możemy rozpocząć cięcie żywopłotów. W dni bezmroźne prześwietlamy korony drzew oraz tniemy krzewy agrestu, porzeczki, rokitnika czy jagody kamczackiej.
Rośliny zimujące w pomieszczeniach : Część roślin uprawianych w pojemnikach można spróbować przezimować w chłodnych pomieszczeniach. Jeżeli mamy taką możliwość to spróbujmy przezimowć w ten sposób pelargonie, oleandry, fuksje, koleusy, lantany, datury i inne. Podlewamy je w tym czasie dość rzadko ale nie wolno dopuścić do całkowitego przesuszenia bryły korzeniowej.
Staw, oczko wodne: Jeżeli zbiornik wodny jest wystarczjąco duży aby przezimowały w nim zwierzęta i rośliny, to musimy poświęcić mu trochę uwagi. Staramy się przede wszystkim nie dopuścić do całkowitego zamarznięcia wody. W tym celu umieszczmy w stawie w pozycji pionowej wiązkę trzciny albo kładziemy na powierzchni boję z kanałem powietrznym. Można też zaopatrzyć się w specjalną pompę lodową - zapobiega ona zamarzaniu wody i umożliwia wymiane gazową miedzy wodą a powietrzem.
Rozmnażanie roślin - Przygotowujemy pędy przeznaczone na zrazy do szczepienia drzew owocowych - jabłoni, śliw i wiśni bardziej odpornych na mrozy. Wybieramy zdrowe gałęzie jednoroczne, dobrze zdrewniałe. Ścinamy odcinki zawierające 3-5 pąków i przechowujemy do wiosny w temperaturze około 2 st.C (np. w lodówce - aby nie wyschły zawijamy w folię).
Z sadzonek liściowych rozmnażamy w styczniu begonię i fiołka afrykańskiego.
Siewy : Możemy wysadzić do skrzynek cebulkę i pietruszkę na świeżą zieleninę. Wysiewamy do skrzynek nasiona rzodkiewki oraz selera i pora na rozsadę.
W styczniu powinno się wysiać rozsadę kwiatów heliotropu - trzeba pamietać, że roślina ta wolno kiełkuje i musi być 2 razy przesadzna.
Na początku stycznia wysiewamy do skrzynek nasiona pelargonii bluszczolistnej - odpowiednio pielęgnowana powinna zakwitnąć już w na początku lata. W styczniu wysiewa się też inne kwiaty na rozsadę takie jak: żeniszek, pantofelnik, petunia czy lobelie.
Zbiory :W styczniu można przeprowadzać zbiory zimującego jarmużu, brukselki i pietruszki naciowej.
Zimowe dekoracje Późną jesienią i zimą nie musi być na balkonie szaro i pusto. Jeżeli mamy większe pojemiki, to możemy je ozdobić zimozielonymi krzewami. Może to być bukszpan o ciemnozielonych , skórzastych i błyszczących liściach. Można też udekorować donice ściętymi gałązkami iglaków - w chłodnym otoczeniu długo zachowają świeży wygląd.
Rośliny, które zdobią ogród w styczniu:Pod koniec stycznia może zakwitnąć w ogrodzie ciemiernik biały - roślina alpejska, która nie boi się chłodu ani śniegu. Ciemierniki należy posadzić w miejscu zacisznym i niezbyt słonecznym w glebie bogatej w wapno, wilgotnej i gliniastej. Z krzewów w styczniu zakwitają delikatnie pachnące oczary o kwiatach przypominajacych pędzelki.
Efektownie wyglądają krzewy ostrokrzewu o błyszczących liściach i czerwonych owocach, niewysokie krzaczki golterii gęsto obsypane kulistymi, czerwonymi owocami, śnieguliczek ozdobionych białymi lub różowymi jagodami i rokitnika zwyczajnego obklejone drobnymi pomarańczowymi owocami. Dobrze w śniegu wygladają owoce dzikiej róży i róży pomarszczonej oraz berberysów.
Bardzo ciekawie wyglądają kwiatostany traw ozdobnych szczególnie gdy pokryją się szronem.
W styczniu kwitnie wiele kwiatów doniczkowych - zygokatus zwany też grudnikiem, cyklamen perski, hipeastrum, azalia indyjska, wilczomlecz lśniący, guzmania czy kalanchoe. Od jesieni do późnej wiosny kwitnie tez wiele odmian storczyków.
Luty w ogrodzie: zimowa pielęgnacja drzew i krzewów w sadzie
Ogród aby był piękny i cieszył właściciela swoim urokiem musi podlegać pewnym zabiegom pielęgnacyjnym przez cały rok. Dotyczy to również zimy, albowiem wbrew ogólnemu przeświadczeniu nie jest to okres zupełnie wolny od prac ogrodowych!!.
Jakie prace trzeba wykonać w ogrodzie w tym czasie. Jeśli nie pobieliliśmy wcześniej pni drzew owocowych – zróbmy to w lutym. W drugiej połowie lutego wykonujemy cięcie prześwietlające drzew owocowych.
Sprawdzanie osłon na drzewach
Sprawdzamy osłony założone na pnie drzewek ochraniające je przed ogryzaniem przez zwierzęta. Sprawdzamy, czy gryzonie nie uszkodziły nasady pni drzewek owocowych posadzonych jesienią, jeśli zauważymy oznaki żerowania, rozłóżmy trutki.
Oczyszczamy pnie drzew – usuwamy popękaną korę; zdejmujemy i palimy opaski lepowe założone jesienią (jeśli to konieczne możemy założyć nowe). Zbierajmy i niszczmy zimujące na drzewach i krzewach formy szkodników.
Jeśli nie zrobiliśmy tego w poprzednich miesiącach – w lutym usuwamy z drzew owocowych zeschnięte i zgniłe owoce oraz pozostałe liście – mogą na nich rozwijać się grzyby chorobotwórcze.
Cięcie krzewów i drzew
W drugiej połowie lutego rozpoczynamy cięcie krzewów owocowych: porzeczki i agrestu (zabieg ten należy wykonać, zanim rozwiną się nowe pączki), a pod koniec miesiąca, jeśli dni są cieplejsze – winorośli.
Porzeczki, które posadziliśmy jesienią, przycinamy nad czwartym oczkiem – przyczyni się to do lepszego rozkrzewienia rośliny. Natomiast ze starszych roślin, już owocujących, wycinamy pędy najstarsze, pokładające się, cienkie i słabe. Usuwamy także pędy chore i porażone przez szkodniki wycinając je tuż przy ziemi. Pamiętajmy, że porzeczka czarna tworzy pączki kwiatowe wyłącznie na pędach jednorocznych, dlatego nie wolno ich usuwać, wycinamy tylko pędy stare. Porzeczka czerwona i biała kwitną na krótkopędach – aby dobrze się rozkrzewiały, wszystkie pędy jednoroczne skracamy na wysokości 50 cm nad ziemią.
Także w drugiej połowie lutego wykonujemy cięcie prześwietlające drzew owocowych. Jako pierwsze zabiegowi temu poddajemy wytrzymałe na mróz odmiany jabłoni. Wszystkie rany zabezpieczamy smarując je preparatem grzybobójczym (np. Funaben T). Przy zabiegu cięcia zawsze usuwamy wszystkie gałęzie z objawami chorób. Wycinamy pędy pokładające się na siebie i zachodzące na siebie, wzajemnie się cieniujące – wszystko po to, aby do pozostałych gałęzi docierało jak najwięcej światła. Usuwamy także pędy, które konkurują z przewodnikiem oraz wszystkie wilki i odrosty. Zabieg cięcia należy przeprowadzać w suche, ciepłe dni, gdy temperatura jest wyższa niż -5°C.
W lutym karczujemy stare i chore krzewy i drzewa.
W marcu zaczynamy coraz częściej spoglądać w kierunku ogrodu. Jest coraz cieplej i można już zacząć myśleć o pierwszych pracach ogrodowych. O czym nie możemy zapomnieć?
Gdy na dobre miną mrozy możemy rozpocząć usuwanie zimowych okryć drzew, krzewów i bylin. Pamiętajmy, aby usunąć jedynie okrycia z górnych części roślin. Usypane przed zimą kopczyki ziemi lub kory u nasady pędów pozostawiamy jeszcze przez jakiś czas.
Regenerujemy trawnik: Grabimy, napowietrzamy i dosiewamy nasiona w miejscach, gdzie trawa nie przetrwała zimy.
Zaraz po rozmarznięciu ziemi porządkujemy i grabimy rabaty i grządki. Jest to szczególnie ważne w przypadku przekopanych jesienią grządek i pozostawionych w tzw. ostrej skibie. Grabienie zapobiegnie utracie wilgoci zgromadzonej w glebie.
Początek marca to dobry czas na rozmnażanie letnich i jesiennych bylin. Rośliny najłatwiej rozmnażać przez podział kęp, które po wykopaniu przecinamy nożem lub szpadlem i sadzimy w nowe miejsca.
W tym czasie zasilamy też drzewa, krzewy i rabaty bylinowe nawozami wieloskładnikowymi. Należy pamiętać, aby dobierać odpowiednie nawozy dla danej grupy roślin. Najczęściej rozsypany nawóz należy wymieszać z wierzchnią warstwą gleby.
Wczesna wiosna to idealny czas na sadzenie nowych drzew i krzewów. Dotyczy to szczególnie okazów zakupionych z tzw. gołym korzeniem. Rośliny w doniczkach można sadzić przez cały sezon.
Ważnym zabiegiem jest też prześwietlanie koron drzew owocowych. Przycinamy pędy jabłoni, grusz, czy śliw. W trakcie przycinania można też usunąć z pędów zaschnięte owoce porażone przez choroby, które są siedliskiem wielu szkodników.
W marcu warto także przeprowadzić przycinanie krzewów ozdobnych, które kwitną na pędach tegorocznych – latem. Dzięki temu zabiegowi krzewy lepiej się zagęszczą i będą bardziej obficie kwitnąć. Przycinamy krzewy takie jak: tawuła japońska, budleja Dawida, hortensja krzewiasta, hortensja bukietowa (hortensji ogrodowych nie tniemy), pięciorniki, dereń biały.
NA KONIEC WARTO PAMIĘTAĆ:
Na przełomie lutego i marca wzrasta ryzyko przemarznięcia wielu roślin. Groźny jest czas zaraz po roztopach. Temperatura, która utrzymuje się przez kilka dni powyżej 8–10ºC, powoduje, że korzenie zaczynają pobierać wodę i transportować ją do nadziemnych części roślin. Niewielki mróz nocą może zniszczyć wtedy tkanki roślin, bo stworzy w nich kryształki lodu. Do okrycia roślin najkorzystniej jest użyć tzw. agrowłókniny ogrodniczej.
Czym osłaniać?
W czasie ciepłych, słonecznych dni na przedwiośniu sok w komórkach roślin staje się bardziej wodnisty i w czasie nocnych przymrozków jest narażony na zamarznięcie. Tkanki zostają wtedy zniszczone, a fragmenty roślin zamierają. Najczęściej do okrycia roślin używa się juty, stroiszu lub słomy. Jednak użycie tych materiałów jest raczej pracochłonne i nie zawsze wygodne. Najkorzystniej jest użyć tzw. agrowłókniny ogrodniczej. Jest to lekka tkanina ze sztucznego włókna o porowatej strukturze, która przepuszcza wodę i powietrze. Produkowane jest w kolorze białym i czarnym. Biała agrowłóknina służy głównie do ochrony roślin przed zmiennymi warunkami pogodowymi. Skutecznie osłania rośliny przed kilkustopniowymi przymrozkami. Oprócz powietrza i wody przepuszcza ona także światło. Dzięki temu można osłaniać nią młode rośliny i rozsady przed palącym słońcem. Zjawisko wczesnowiosennego przemarzania zachodzi zarówno w tkankach krzewów, jak i bylin, warzyw i roślin jednorocznych. Rośliny te, wcześnie wysiane są narażone na niebezpieczeństwo przymrozków do połowy maja.
Jaki zabezpieczyć rośliny?
Większe krzewy owija się białą agrowłókniną luźno od góry i od dołu mocuje się osłonę sznurkiem. Niskie rośliny na zagonach okrywa się płasko i przysypuje się brzegi włókniny ziemią ze wszystkich stron. Czarną agrowłókninę wykorzystuje się do wyściełania powierzchni pomiędzy i pod roślinami. Dzięki temu szybciej nagrzewa się gleba, ogranicza się parowanie wody i rozwój chwastów. Zastosowanie czarnej agrowłókniny poprawia też warunki wzrostu szczególnie gatunków wrażliwych na temperaturę podłożą, np. warzyw – ogórków, dyń
ZIMA - Rośliny nie śpią rośliny "drzemią"
.
